Już nie pamiętam, dlaczego akurat Rota i dlaczego forma "na nie". Może mało twórcze, ale z pewnego punktu widzenia - ciekawe. Pamiętam, że pokazawszy ten wiersz pani z WOK-u w liceum, pochwaliła frazę z pierwszej zwrotki "od tego jest chyba wróg". Rzucimy ziemię, choć stąd nasz ród Damy się bez namowy Bo co i z tego, że polski to lud? Że Królewski Szczep Piastowy? Wróg ciągle drwi z nas i gnębi, no cóż... Od tego jest chyba wróg!? Od tego jest chyba wróg… Po co marnować krople krwi Pewnie i tak się nie uda! Po co mam walczyć ja i ty My nie wierzymy w cuda! Lepiej nam będzie, gdy poddamy się Wróg przecież mocniejszy jest! Wróg przecież mocniejszy jest… Gdybyśmy byli silni aż tak I pewni swego zwycięstwa Walczylibyśmy jak za pan brat Ale to tylko złudzenia... Kiedyś nam twierdzą był każdy próg A pozostał tylko wróg! Czekamy na jakiś cud!