Jak wiadomo, lubię wymyślać nowe słowa, w ogóle słowotwórstwo było moim jednym z ulubionych tematów na lekcjach języka polskiego, więc do dziś często zdarza mi się "coś" nowego wymyślić.
Wyraz chronoblogia, którego używam w formie
chrono(b)logia
dla opisania chronologii bloga wymyśliłam już jakiś czas temu (dwa, trzy lata). Na szczęście niewiele osób wpadło na ten sam pomysł, co ja (w przeciwieństwie, do dawnego cytatu, który traktuję za swój świetny pomysł).
Niełatwo jest wymyślić coś nowego w świecie gwałtownych zmian, hiperkomunikacji i pośpiechu. Niektórzy twierdzą, że "wszystko zostało już wymyślone", a jednak chronoblogia nie miała jakichkolwiek wyników wyszukiwania* :).
* po kilku latach (2016) są dwie strony, w jednej z nich nawet adres internetowy z wyrazem "chronoblogia", lecz tak strona już nie jest dostępna - nie istnieje.